Posłowie chcą znacznie podnieść wysokość mandatów. Kwoty te co roku miałyby rosnąć, dopasowując się do średniej pensji krajowej.
Jeśli ten pomysł wejdzie w życie za przejazd na czerwonym świetle będzie trzeba zapłacić prawie półtora tysiąca złotych. – Moim zdaniem tu chodzi tylko o wypełnienie dziur budżetowych, bo warto zwrócić uwagę, że w ciągu ostatnich 10 lat liczba wypadków na naszych drogach gwałtownie spadła, a w tym czasie mandaty wcale nie wzrosły – podkreślił Andrzej Markowski, psycholog transportu.
źródło: ZG