Red. Bożena Wiktorowska w Dzienniku Gazecie Prawnej z 24 sierpnia 2015 r.porusza sprawę niespełnionych obietnic premiera Tuska w sprawie podwyżek dla służb mundurowych.
Jak przypomina DGP podwyżki te miały wynieść 300 zł, która to kwota w przybliżeniu miała zrekompensować kilkuletni okres zamrożenia płac w sferze budżetowej, tymczasem z zapowiedzi rządu E. Kopacz wynika, iż podwyżki wyniosą niespełna 161 zł.
Jak poinformował na konferencji prasowej rząd, w przyszłym roku w budżecie państwa na podwyżki dla służb mundurowych wygospodarowano 390 mln zł., z czego Policja otrzymać ma 267 mln zł, pozostałe służby mundurowe – 123 mln zł. W efekcie ze wstępnych wyliczeń cytowanego przez DGP Tomasza Krzemieńskiego, wiceprzewodniczącego Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów, wynika, że każdy policjant średnio powinien otrzymać około 175 zł miesięcznie.
Z kolei z danych Komendy Głównej Policji, przytaczanych przez DGP, wynika, że średnio na jeden policyjny etat przypadnie 161 zł… Stanie się tak z uwagi na fakt, iż limity dodatkowych środków na uposażenia w policji skalkulowano oddzielnie dla funkcjonariuszy, a oddzielnie dla cywilnych pracowników komend, przy czym fundusz wynagrodzeń dla drugiej grupy ma wzrosnąć o 4%, a dla pierwszej o 6% . Sprawę dodatkowo komplikuje to, że w kwocie do podziału dla funkcjonariuszy mogą się także znaleźć dodatki motywacyjne przyznawane dotychczas przez komendantów jednostek.
Kwestią sporną może być jeszcze sposób podziału podwyżki. MSW chce bowiem, by indywidualne uposażenia funkcjonariuszy zostały uzgodnione przez komendantów ze związkami zawodowymi, w dodatku takie rozwiązanie według MSW zaproponować miały same związki zawodowe, czemu zaprzeczają.
Związkowcy policyjni są zbulwersowani i odbierają działanie MSW, jako próbę skłócenia środowiska służb mundurowych. Wysokość podwyżki określają jako jawną jałmużnę i zapowiadają we wrześniu pikiety we wszystkich miastach wojewódzkich. Planują także wyjazd do Brukseli. Jak twierdzi cytowany wcześniej Tomasz Krzemieński, delegacja związkowców zamierza tam przypomnieć premierowi Tuskowi jego obietnice.
źródło: ZG