Po czwartkowym artykule „NTO” o kompromitujących nagraniach z gabinetu Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji, aż nas „zatkało”. Zresztą wobec takiej „katastrofy wizerunkowej”, trudno było cokolwiek komentować.
Na początek tego samego dnia wysłaliśmy pismo do Zarządu Głównego o natychmiastową interwencję u Komendanta Głównego i Ministra Spraw Wewnętrznych w przedmiotowej sprawie.
Piątek był dniem, w którym zaskoczenie i zaszokowanie ustąpiło miejsca refleksji i zrodziły się pytania: co dalej? Co z wizerunkiem policji? Jak to komentować te nagrania? Ile czasu potrzeba, żeby na nowo odbudować wizerunek policji?
Media domagały się komentarzy, jako rzecznik prasowy związku i zarazem Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego nie mogłem się od nich uchylić. Cóż, postanowiłem „nie owijać w bawełnę”.
* Współpracy z Opolskim Komendantem właściwie nie było. Nie korzystał z naszych zaproszeń, nie zechciał się spotkać z reprezentacją związków zawodowych policjantów, nie czuł potrzeby wsłuchiwania się w głos reprezentantów „załogi”.
Na pytania, co było najbardziej bulwersujące w treści nagrań stwierdziłem jednoznacznie, że to stosunek Pana Marca do swoich podwładnych, brak szacunku dla policjantów, ich przyszłości i należnego im miejsca w strukturach opolskiej policji. Słowo „patafiany” jakich użył określając ewentualnych kandydatów na „oficerów prasowych” to świadectwo ignorancji i braku szacunku dla funkcjonariuszy, którzy dbali o jego wizerunek i budowali etos policjanta.
Trudno przejść wobec takich faktów do „porządku dziennego”, nigdy ze strony związków zawodowych nie będzie zgody na taki przedmiotowe traktowanie policjantów.
To dobrze, że Pan Leszek Marzec nie dowodzi już policjantami w naszym garnizonie.
Wątki obyczajowe nagrania pozwolę sobie pominąć i nie komentowałem ich przed mediami. Niech Ci, którzy zachowywali się niegodnie wstydzą się swoich zachowań, a ich przełożeni wyciągną odpowiednie wnioski i podejmą stosowne decyzje!
Na koniec przychodzi mi do głowy tylko jedna myśl – bierzmy się do roboty, bo czeka nas ciężka praca nad odbudowaniem nadszarpniętego wizerunek policji i zaufania, którym dla dobra służby musi nas darzyć społeczeństwo!
Z nadzieją, że nowy Komendant Wojewódzki będzie darzył szacunkiem swoich podwładnych i zechce współpracować ze związkami zawodowymi
Przewodniczący Benedykt Nowak