Jak wygląda sprawa dodatków służbowych i funkcyjnych dla funkcjonariuszy odchodzących na emerytury?
Ten problem spędza sen z oczu wielu policjantom noszącym się z zamiarem odejścia na zasłużoną emeryturę.
W najnowszej historii Policji bywało z tym różnie. Najczęściej – do czasu nadejścia tzw. „kryzysu gospodarczego” – było dobrą praktyką podnoszenie dodatków służbowych, czy funkcyjnych miesiąc, lub dwa przed odejściem na emeryturę i nikt nie robił z tego problemów. Oczywiście pod warunkiem, że policjant nie był zbyt „chorowity” i nie miał prowadzonych postępowań dyscyplinarnych. Kwoty podwyżki nie były porażające, ale w wielu przypadkach zadowalały przyszłych emerytów.
Niestety te czasy już za nami!
Kiedy w Policji liczy się każdą złotówkę (szczególnie tą, która ma zasilić fundusz płacowy, bo niestety nadal zdarzają się nieuzasadnione i nietrafione zakupy), zaczęto badać to zagadnienie w celu znalezienia kolejnych oszczędności. Departament Kontroli, Skarg i Wniosków MSW stwierdził wiele nieprawidłowości w tym zakresie.
Zostały one omówione w trakcie warsztatów kadry kierowniczej Policji, jakie odbyły się w WSPol w Szczytnie w marcu 2012 roku.
Przyjęto do stosowania w zalecanej formule dobrych praktyk, zasady przyznawania dodatków dla odchodzących na emeryturę. Jak zapewnia Komendant Główny Policji mają one doprowadzić do zachęcania funkcjonariuszy do jak najdłuższej i efektywnej pracy.
Znalazły się tu zapisy o wysłudze ogólnej co najmniej 30 lat, stażu pracy w mundurze co najmniej 25 lat, podnoszeniem o kwotę nie wyższą niż 50 % dotychczas otrzymywanego dodatku i ewentualnym wykorzystaniem zaległego urlopu.
Związek zawodowy ma inne pomysły na rozwiązanie tego problemu i zaproponowaliśmy Komendantowi Głównemu wspólne prace na ustaleniem zasad progresywnego wzrostu dodatku zależnego od ilości przepracowanych lat w Policji. Mamy wstępną aprobatę tej inicjatywy i lada moment siadamy do „okrągłego stołu”.
O wynikach prac niezwłocznie powiadomimy wszystkich policjantów.
p.o. Przewodniczący ZW
Benedykt Nowak