Rząd chce przywrócić komisariaty!

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiada zmiany w służbach mundurowych i zwiększenie liczby posterunków.

Poprzednia reorganizacja odbyła się za rządów koalicji PO-PSL. Od 2007 do 2014 r. liczba posterunków zmniejszyła się niemal o połowę – z 804 do 430.

W tym czasie zniknęły one z wielu miejscowości gminnych oraz z małych miast. Zwracano uwagę, że takie zmiany struktury pozwolą poprawić efektywność pracy policjantów. Teraz resort bezpieczeństwa pod rządami PiS zapowiada kolejną reorganizację. W jej efektywnym przeprowadzeniu ma pomóc mapa zagrożeń bezpieczeństwa. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podkreśla, że pracuje m.in. nad kryteriami, jakie mają być brane pod uwagę przy tworzeniu mapy, gdyż w grę wchodzi zarówno przestępczość pospolita, jak i zorganizowana.

Chce także, by istniała możliwość nanoszenia zmian ze względu na zmieniające się zagrożenia. Mapa zagrożeń ma być podstawą rozmieszczenia struktur terenowych policji i kierowania sił tam, gdzie trzeba zwiększyć bezpieczeństwo, m.in. poprzez wzmocnienie istniejących komend policji lub odtworzenie zlikwidowanych posterunków i komisariatów.

Komenda Główna Policji w Warszawie nie komentuje doniesień MSWiA. – Nie będziemy oceniać pomysłów ministerstwa – mówi w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press (AIP) rzecznik komendy insp. Krzysztof Hajdas

Dr Paweł Kowalski, ekspert ds. bezpieczeństwa z Wydziału Prawa i Nauk Społecznych Uniwersytetu SWPS, podkreśla w rozmowie z AIP, że zwiększenie liczby policji w danym miejscu ma zauważalny wpływ na ograniczanie drobnych przestępstw i analogicznie – rzadziej występujących – zabójstw. – Biorąc pod uwagę dużą migrację z małych miejscowości do większych miast, to właśnie w tych drugich zagrożenie jest największe – mówi.                                 Zaznacza, że choć statystycznie przestępczość spadła, należy ustalić, gdzie ten spadek miał faktycznie miejsce. – Być może są na prowincji miejsca, z których wyprowadzili się ludzie, i tam liczba przestępców spada. Z kolei tam, gdzie są większe grupy ludności, ta liczba być może rośnie. To właśnie wymaga opracowania mapy przestępstw i na tej podstawie trzeba otwierać bądź zamykać komisariaty – mówi Paweł Kowalski.                                 Dodaje, że w Polsce tworzy się takie mapy na postawie dokonanych przestępstw. – Mamy akcję i działamy reaktywnie. Z kolei w USA starają się działać prewencyjnie, wyeliminować zagrożenie, zanim ono nastąpi – mówi dr Kowalski.

W ubiegłym roku pismo „Nowy Obywatel” opublikowało „Raport ze znikającego państwa”, z którego wynika, że na początku 2007 r. na terenie całej Polski istniały 804 posterunki, podczas gdy na początku 2014 r. było ich już jedynie 430. Jego autorzy podkreślali, że zmiany w strukturze policji oznaczają przekształcanie tej formacji ze służby głęboko osadzonej w Polsce lokalnej w służbę „ekspedycyjną”. Siły policyjne mają być koncentrowane w większych jednostkach – komisariatach i komendach powiatowych – z których w miarę bieżących potrzeb wyruszają w teren.

Argumentem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Komendy Głównej Policji za likwidacją posterunków przemawiało wówczas to, że ich gęsta sieć była dopasowana do czasów, gdy dostęp do telefonów nie był powszechny i zgłoszenia na policję często musiały odbywać się poprzez osobistą wizytę. Podkreślano, że kierownictwo policji dysponuje badaniami, z których wynika, że dla ludzi najważniejsze są szybki kontakt telefoniczny i przyjazd na interwencję. Natomiast z raportu wynika, że zmiany w strukturze policji skutkują wymuszaniem na obywatelach dalszych dojazdów w celu złożenia zeznań, załatwienia innych formalności czy choćby spotkania się z dzielnicowym.

źródło:http://www.dziennikpolski24.pl

 

 

Zarządy WIS NSZZP

Zarząd Wojewódzki NSZZP w Opolu

ul. Korfantego 2
45-077 Opole

Artur Kuś
przewodniczący
tel. 505 059 498

> INFORMACJE
> RZECZNIK ZW
> ZWIĄZKI
> FPPiS

> STRUKTURA ZW
> PRZYSTĄPIENIE DO
> STATUT NSZZP
> GALERIA

> POLITYKA COOKIES
> PLIKI DO POBRANIA
> FORUM POLICYJNE
> KONTAKT