Sensacyjna zmiana w rządzie. Odchodzi kluczowy polityk
Tej zmiany nikt się nie spodziewał. Jak dowiedział się „Dziennik Gazeta Prawna” jeden z kluczowych ludzi w rządzie Donalda Tuska rezygnuje ze stanowiska. Co się stało?
Policyjna żywa legenda generał Adam Rapacki nie będzie nadzorował już policji i służb w resorcie spraw wewnętrznych – dowiedział się nieoficjalnie „DGP”. Swoją decyzję przekazał już najbliższym współpracownikom. Odejście Rapackiego to nagły i zaskakujący obrót sytuacji gdyż jeszcze do niedawna obserwatorzy zgodnie oceniali, że pozostanie on na swoim stanowisku przynajmniej do turnieju Mistrzostw Europy.
Oprócz codziennego nadzoru nad 100-tysięczną policją, 16-tysięczną Strażą Graniczną i Biurem Ochrony Rządu zajmował się właśnie problemami bezpieczeństwa Mistrzostw Europy. Musiało dojść do wyraźnej różnicy zdań między ministrem Jackiem Cichockim a samym generałem Rapackim. Bardzo mało czasu zostało następcy na przejęcie wszystkich zagadnień – ocenia jeden z rozmówców „DGP”.
Sama rzecznik resortu Małgorzata Woźniak twierdzi, że generał Rapacki nie złożył dymisji, podobnie jak nie wnioskował o nią minister Cichocki. Dlatego – według jednego z naszych rozmówców – rozważana jest aktualnie sytuacja w której Rapacki pozostanie w resorcie i z konkretnym zadaniem: dopinaniem spraw bezpieczeństwa turnieju Euro. Wśród możliwych przyczyn sporu ministrów nasi rozmówcy najczęściej wymieniają problem reformy emerytur mundurowych. Projekt nowelizacji ustawy o policji ma być gotowy do połowy stycznia.
W samych policyjnych szeregach silne jest przekonanie, że rząd będzie próbował jednak zmienić zasady odchodzenia na emerytury tym, którzy już są w służbie. Spodziewam się, że np. rozporządzeniem utnie się możliwość wliczania 13 przy ustalaniu emerytury. Jeśli to zniknie będę musiał pracować 4 lata dłużej, aby wyrównać stratę – wyjaśnia oficer z 20.letnim stażem. Takich drobnych a istotnych szczegółów może być wiele i mogą one wywoływać różnice zdań między ministrem a wiceministrem, który wcześniej był policjantem i jest wyczulony na racje tego środowiska.
Odejście Rapackiego może pociągnąć zmiany w podległych mu służbach. Może odejść również blisko z nim związany komendant główny policji Andrzej Matejuk. Szanse, aby zostać jego następcą ma dotychczasowy zastępca komendanta głównego policji generał Waldemar Jarczewski. To o tyle uzasadnione, że zajmuje się bezpieczeństwem Mistrzostw Europy i cieszy się opinią profesjonalisty.
Robert Zieliński
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna