Od stycznia do października policyjny mundur zdjęło 5021 funkcjonariuszy, czyli o blisko 120 więcej niż w całym ubiegłym roku, który i tak był pod tym względem fatalny. Zdecydowana większość odeszła na emeryturę – informuje Rzeczpospolita w artykule Grażyny Zawadki zatytułowanym „Uciekają przed biedą w policji”.
…Najczęściej odchodzą policjanci „liniowi”, czyli głównie dochodzeniowcy, z pionów kryminalnych, ale też z ruchu drogowego czy prewencji.
– Uciekają ludzie z komórek najbardziej obciążonych pracą, gdzie obłożenie sprawami jest największe. Przekonujemy, by zostali, bo na rynku trudno o dodatkowe zatrudnienie, ale często bez skutku – mówi „Rz” Andrzej Szary, wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów.
Najgorzej jest w dużych garnizonach. Np. w śląskim, największym w kraju, zwolniło się 611 policjantów, gdy w całym zeszłym roku 603. – Zwalniają się praktycznie ze wszystkich komórek, najczęściej z powodu przejścia na emeryturę… Brak jest zachęt do służby – odpowiada Andrzej Szary. Przekonuje, że zarobki są relatywnie niskie…”
źródło : ZG
Opolscy policjanci uciekają na emeryturę! (NTO)
daniem aspiranta sztabowego Benedykta Nowaka, przewodniczącego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Policji na Opolszczyźnie odpływ starej kadry to zła wiadomość dla Opolan: – Przecież policjant z wydziału kryminalnego musi wypracować sobie sieć informatorów, dotrzeć do środowiska przestępczego, wiedzieć, jak się tam poruszać. Tego z książek się nie dowie. Taką wiedzę zdobywa się wraz z doświadczeniem.
– Mam za sobą 20 lat służby, dostanę więc prawie 2 tysiące złotych emerytury, drugie tyle dorobię sobie w firmie szwagra – mówi anonimowo policjant odchodzący właśnie ze służby. – Na lewo, bo na emeryturze nie potrzebuję umowy o pracę. Będę sporo do przodu w stosunku do tego, co teraz mam. A do tego święty spokój.
Od stycznia 2012 do wczoraj w opolskiej policji emeryturę wybrało 150 policjantów. W analogicznym okresie 2011 – 103. Różnica wynosi więc aż 47 osób
Dla porównania w znacznie większym od opolskiego garnizonie śląskim w 2012 mundury zrzuciło 611 policjantów, w zeszłym – 603.
Na Opolszczyźnie z roku na rok zwiększa się też ilość policyjnych wakatów. Według danych z 8 listopada 2011 było ich 169. Najwięcej w komendzie miejskiej w Opolu – 48, komendzie powiatowej w Kędzierzynie-Koźlu – 26 i Strzelcach Opolskich – 17.
W tym roku wolnych etatów jest już 184, w tym w Kędzierzynie-Koźlu – 36, Opolu – 33 i Strzelcach Opolskich – 24. Komenda Wojewódzka Policji utrzymuje jednak, że problemu z kadrą na Opolszczyźnie nie ma.
– Policjanci przechodzili na emerytury, przechodzą i przechodzić będą, tego nie unikniemy – przekonuje podinspektor Maciej Milewski, rzecznik prasowy KWP w Opolu. – Nie ma jednak żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa w regionie. Nigdy nie jest tak, że odchodzi np. cały pion kryminalny, prewencji czy ruchu drogowego. Zawsze zostają jeszcze funkcjonariusze, którzy wdrażają w pracę nowych.
Podinspektor Milewski zaznacza też, że kolejka kandydatów do służby w opolskiej policji jest długa: – Na rozpatrzenie czeka prawie tysiąc podań. W tym roku do naszego garnizonu przyjęliśmy już 91 osób, kolejnych 44 wczoraj, a na styczeń mamy zaplanowane 32 przyjęcia.
Szef opolskich związków zawodowych twierdzi jednak, że sytuacja wcale nie wygląda tak różowo.
źródło NTO Opole
