Projekt dodatków mieszkaniowych dla mundurowych, przygotowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, wzbudza pewne wątpliwości kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej. Chodzi o zapis dotyczący wprowadzenia comiesięcznego, zryczałtowanego zwrotu kosztów dojazdu do miejsca pełnienia służby. „Powstaje sytuacja, w której resort spraw wewnętrznych i administracji podejmuje rywalizację z resortem obrony narodowej, co może wpłynąć na zmniejszenie atrakcyjności pełnienia zawodowej służby wojskowej na tle innych formacji mundurowych, w szczególności w aspekcie finansowym” – ocenił wiceszef MON Cezary Tomczyk w uwagach do projektu.
Uwagi do projektu ustawy – w ramach uzgodnień międzyresortowych – zgłosiło Ministerstwo Obrony Narodowej. Co ciekawe, resort obrony „kłuje w oczy” tzw. dojazdówka, czyli wprowadzenie dla mundurowych comiesięcznego, zryczałtowanego zwrotu kosztów dojazdu do miejsca pełnienia służby.
Przypomnijmy, początkowo resort spraw wewnętrznych i administracji – w ramach nowej mieszkaniówki – planował likwidację „dojazdówki”. Pomysł ten spotkał się jednak z ostrym sprzeciwem strony związkowej, co w konsekwencji doprowadziło do zmiany decyzji.
amiast likwidacji – nowe, zryczałtowane świadczenie ma wynosić do 30 km – 140 zł miesięcznie; powyżej 30 km do 50 km – 180 zł miesięcznie; powyżej 50 km – 220 zł miesięcznie. Wypłata świadczenia będzie realizowana comiesięcznie, na podstawie najkrótszej odległości drogą publiczną między miejscem zamieszkania funkcjonariusza a miejscowością pełnienia służby.
Więcej/źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/zgrzyt-miedzy-resortami-dojazdowka-zmniejszy-atrakcyjnosc-sluzby-wojskowej