MSWiA: nie będą zwalniani, ale odejdą z funkcji kierowniczych

Uczestniczący w inauguracji roku akademickiego w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie wiceminister Zieliński podkreślił podczas konferencji prasowej, że zaczynający służbę w Milicji Obywatelskiej funkcjonariusze nie będą zwalniani, ale nie będą pełnić funkcji kierowniczych.

 

Minęło 26 lat od powstania polskiej policji, ci którzy zaczynali służbę w polskiej policji a więc formacji służącej bezpieczeństwu wewnętrznemu w niepodległym państwie, ci wszyscy funkcjonariusze nabyli już dawno pełne uprawnienia emerytalne. Ciągle w wielu miejscach funkcję kierowniczą pełnią ci, którzy zaczynali w MO, w ZOMO a zdarza się jeszcze, że i w SB. Czas najwyższy, by wolna Polska dała szansę młodszym a też już jak widać nie do końca młodym oficerom. Oni ciągle nie będą mieli tej szansy jeżeli wciąż te funkcje zajmować będą ludzie, którzy zaczynali w PRL a więc w państwie, które nie było ani w pełni wolne ani w pełni suwerenne – powiedział wiceminister Zieliński. (…)

Pytany, jaka będzie podstawa prawna decyzji o zwolnieniach z funkcji kierowniczych oficerów, wiceminister odpowiedział, że mowa jest o funkcjach, na które obowiązuje tryb powołania, zatem można także w takim trybie odwołać z funkcji kierowniczej. Dodał, że policjanci zaczynający swoją służbę przed 1989 rokiem mogą pozostawać w służbie i to od nich będzie zależeć kiedy odejdą na emeryturę. Wiceminister wyjaśnił jednocześnie, że poprzez taką decyzję, szansę na rozwój zawodowy będą mieć młodsi oficerowie. (…) – My nie mówimy o zwolnieniach osób ze służby, tylko z funkcji, a to są dwie zupełnie różne rzeczy. To nie będzie rozporządzenie. Dzisiaj powołuje się i odwołuje z funkcji kierowniczych na podstawie przepisów, które istnieją. Zawsze decyzja jest jednostkowa – wyjaśnił przebywający we wtorek w szkole policyjnej w Szczytnie wiceminister. Decyzja resortu spraw wewnętrznych ma dotyczyć komendantów, wicekomendantów oraz naczelników wydziałów we wszystkich jednostkach w kraju, w tym m.in. tych powołanych już przez nową władzę.(…)

– Odsyłanie ich tylko z tego powodu, że zaczęli służbę jeszcze w poprzednich latach jest irracjonalnym zachowaniem – skomentował były generał policji Adam Rapacki. Pomysł resortu spraw wewnętrznych „nie jest najmądrzejszy”. – Ci ludzie od 27 lat pracują w Rzeczypospolitej – nie Ludowej – i dbają o bezpieczeństwo Polaków. To są ludzie z dużym doświadczeniem, które w każdej instytucji jest niesłychanie ważne. Były generał policji podkreśla, że w edukację policjantów, którzy mają zostać zwolnieni, „wpompowano ogromne pieniądze”. – Oprócz tego, że szkolili się w Polce, to często wyjeżdżali na różnego rodzaju szkolenia międzynarodowe za granicę. Jest to często kadra kierownicza, świetnie przygotowana do swoich zadań i odsyłanie ich tylko z tego powodu, że zaczęli służbę jeszcze w poprzednich latach jest jakimś irracjonalnym zachowaniem. Generał podkreśla, że osoby, które zostaną zwolnione pójdą na emerytury. – Czyżbyśmy byli takim bogatym państwem, że stać nas na odsyłanie młodych, chętnych do pracy ludzi na emeryturę? Decyzję MSWiA nazywa wyciąganiem zbiorowej odpowiedzialności za to, że „ci ludzie urodzili się wcześniej”, podkreślając przy tym, że do odwołania funkcjonariuszy, jego zdaniem nie ma żadnych podstaw prawnych.

Dla audycji Fakty RMF24 wypowiedział się także Józef Partyka, wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Związku Zawodowego Policjantów (…) Dla nas jest to nie do przyjęcia. Każdy funkcjonariusz powinien być oceniany indywidualnie. Za błędne uważam kategoryczne podejście do zmiany i wrzucanie wszystkich do jednego worka. Obojętnie kiedy ktoś zaczął służbę, chodzi o to, jak ją pełnił. Jesteśmy trochę zdziwieni. W naszej ocenie każdy funkcjonariusz powinien być oceniany indywidualnie. Obojętnie czy został przyjęty przed ‘90 rokiem, czy po. Każdy na pewno starał się jak najlepiej pracować dla państwa polskiego i jego obywateli. W ocenie ogólnej jest to nie do przyjęcia. Ci policjanci, którzy pełnią dziś kierownicze stanowiska, nie objęli ich przecież w czasach PRL-u. Wtedy najwyżej zaczynali swoją służbę. Te osoby musiały już w tej wolnej Polsce zasłużyć na to, by takie stanowiska objąć. Byłaby to też duża strata dla policji. Nie ulega wątpliwości, że to są doskonali fachowcy. Chodzi o stanowiska, które wymagają dużej specjalizacji. Dlatego – każda taka osoba jest w policji na wagę złota. Za chwilę inne ugrupowanie zgłosi przykładowo pomysł, żeby osoby, które zostały wykształcone przed 1989 rokiem, nie mogły pełnić żadnej funkcji. I tak się będziemy przepychać. W związku z tym, że policja jest apolityczna, kolejny raz podkreślam – powinniśmy podchodzić do każdego indywidualnie – powiedział Józef Partyka.(…)

źródło: ZG

Zarządy WIS NSZZP

Zarząd Wojewódzki NSZZP w Opolu

ul. Korfantego 2
45-077 Opole

Artur Kuś
przewodniczący
tel. 505 059 498

> INFORMACJE
> RZECZNIK ZW
> ZWIĄZKI
> FPPiS

> STRUKTURA ZW
> PRZYSTĄPIENIE DO
> STATUT NSZZP
> GALERIA

> POLITYKA COOKIES
> PLIKI DO POBRANIA
> FORUM POLICYJNE
> KONTAKT