Wzbudzająca ogromne emocje likwidacja posterunków miastach i gminach została odroczona w czasie. Miała nastąpić 1 lipca, lecz po protestach, została odwołana. Jednak, jak się okazuje, na nic żale, listy protestacyjne i uchwały samorządów. Decyzja zapadła i jest nieodwołalna – informuje Dziennik Zachodni.
Decyzję zawieszono po obradach sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji. Postulowali za tym posłowie PiS. Zdaniem posła Jarosława Zielińskiego likwidacja posterunków po prostu zagraża naszemu bezpieczeństwu – obszerną relację z posiedzenia Komisji zamieszczamy na naszej stronie – http://www.nszzp.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2098:wracamy-do-posiedzenia-kaisw-z-6062012&catid=19:z-prac-legislacyjnych-sejmu-i-senatu&Itemid=20
Dziennik Zachodni cytuje wypowiedź Andrzej Kornobisa, wiceprzewodniczącego ZW NSZZ Policjantów woj. śląskiego:
„…Likwidacja posterunków nie została przemyślana. Będzie miała wpływ na poczucie bezpieczeństwa w małych miejscowościach. Ich mieszkańcy, a także tamtejsze samorządy chcą obecności policji. Często walczyli o to, by posterunek był u nich i współfinansują jego działanie. Już raz przed laty mieliśmy do czynienia z podobnym pomysłem. Zlikwidowano wtedy wiele komisariatów. Po latach okazało się, że to błąd. Trzeba było sporym kosztem je przywracać. Proszę też zwrócić uwagę w jakich warunkach pracują policjanci. W komisariatach i komendach – tych bez dofinansowania samorządowego – warunki są fatalne. W tych „dotowanych” warunki są o niebo lepsze – począwszy od mebli, na komputerach kończąc…”
Więcej…
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/600545,posterunki-policji-do-likwidacji-nszz-policjantow-to-blad,id,t.html