STANOWISKO
ZARZĄDU GŁÓWNEGO NSZZ POLICJANTÓW
Z DNIA 22 WRZEŚNIA 2011 roku
Zarząd Główny NSZZ Policjantów od kilku lat, apeluje do przedstawicieli głównych sił politycznych o zapewnienie właściwych warunków do funkcjonowania Policji.
Kolejna kampania wyborcza jest znakomitą okazją do przedstawienia naszego stanowiska w tej sprawie i skierowania wystąpienia głównych ugrupowań politycznych ubiegających się o przejęcie władzy w Polsce. Jesteśmy przekonani, że nikt rozsądny nie ma wątpliwości, że bezpieczeństwo wewnętrzne Państwa może zapewnić tylko silna i sprawna Policja.
Silna Policja to silne Państwo. Nie uda się zbudować sprawnego, silnego, bezpiecznego i dobrze zarządzanego państwa bez troski i dbałości o Policję, która będzie zdolna zapewnić bezpieczeństwo obywateli, utrzymać ład i porządek publiczny w naszym kraju.
Wielokrotnie udzielaliśmy poparcia i zaufania elitom politycznym sprawującym władzę w Polsce w przeświadczeniu, że zrealizują składane obietnice i deklaracje dotyczące Policji. Niestety zamiast deklarowanej poprawy warunków, pogarsza się poziom życia policjantów i postępuje degradacja infrastruktury policyjnej.
Dodatkowo musimy walczyć z cynicznie inspirowanymi nagonkami na policjantów za rzekomo niezasłużone, nadmierne uprzywilejowanie. Mimo naszych protestów, zdewastowana finansowo Policja, aby wywiązać się ze swoich zadań, od wielu lat musi utrzymywać wysoki, kilkuprocentowy poziom wakatów, a zaoszczędzone środki przeznaczać, na bieżące funkcjonowanie. Ale i to coraz częściej nie wystarcza. Ta frustrująca sytuacja, zmusza naszych policyjnych decydentów do robienia kolejnych oszczędności praktycznie we wszystkich dziedzinach funkcjonowania Policji. Nasi przełożeni, bezgranicznie oddani aktualnej władzy w nadziei na kolejne gwiazdki i szamerunki, nie wahają się sięgać po pieniądze policjantów i pracowników Policji, gdyż ich zdaniem niedostatek środków usprawiedliwia również oszczędności na nędznie opłacanych policjantach.
Niestety, oszczędności te nie tylko obniżają poziom efektywności Policji, lecz coraz częściej prowadzą do dramatycznych skutków, które rujnują życie i byt rodzin wielu policjantów. Dramaty, których policjanci doświadczają, dzieją się na naszych oczach i najczęściej mają jedną główną przyczynę. Tą przyczyną jest niedostateczne wyszkolenie. Najbardziej dotkliwy jest żenująco niski poziom wyszkolenia strzeleckiego, będący skutkiem zbyt krótkiego okresu szkolenia podstawowego, braku środków na amunicję i zniesienia powszechnego obowiązku wojskowego.
Konsekwencją tych samych przyczyn jest również niedostateczne wyszkolenie sprawnościowe. Dochodzi do tego długa lista różnych sprawności nieodzownych każdemu policjantowi, w tym w szczególności umiejętności zaawansowanej jazdy samochodem niezbędnej w technikach pościgowych i blokadowych, brak umiejętności pływackich i technik ratunkowych. Takich umiejętności oczekuje od nas społeczeństwo i opinia publiczna. Nie da się ich uzyskać w ciągu sześciu miesięcy szkolenia podstawowego. Dotyczy to również niezbędnej policjantowi biegłej, użytkowej znajomości prawa. Nieznajomość prawa szkodzi, policjantowi nie tylko szkodzi, ale często skutkuje odpowiedzialnością karną lub dyscyplinarną.
Z powodu tych deficytów cierpi nie tylko wizerunek Policji targany doniesieniami o kompromitujących zdarzeniach. Trwające od lat niedostatki prowadzą niestety, zbyt często do ludzkich tragedii, do tragedii rodzin policyjnych, do tragedii innych rodzin, które doznały uszczerbku na skutek działania Policji. W wyniku tragicznych zdarzeń, na służbie i w czasie wolnym od służby, giną kolejni policjanci, doznają krzywdy także przypadkowi ludzie. Na pogrzebach policjantów wszyscy pochylamy głowy, ocieramy łzy, modlimy się. Wtedy wszyscy, zaczynamy mówić ludzkim głosem, dostrzegamy problemy ponad 20-letniego niedoinwestowania Policji, niedostatecznego wyszkolenia, braku koncepcji, warunków i czasu na prowadzenie niezbędnego doskonalenia zawodowego, żenująco niskich wynagrodzeń, braków w infrastrukturze i wyposażeniu. Pojawiają się artykuły prasowe, audycje telewizyjne i radiowe pełne troski o policjantów, o problemy Policji. Za jakiś czas dyskusja słabnie, emocje opadają, wszystko się uspokaja, temat schodzi z czołówek gazet, radia, telewizji. Wracamy do codzienności. A problemy nadal pozostają nierozwiązane.
Niezwykle wstrząsającym świadectwem tych tragedii jest Księga Pamięci na kartach której wpisano już ponad 130 nazwisk policjantów, którym przyszło rotę ślubowania wypełnić do końca. Nie mniejsza jest liczba zdarzeń, w których giną policjanci w okolicznościach w których formalnie nie stwierdzono związku ze służbą. Równie długa jest lista tych którzy targnęli się na własne życie. Większości z tych dramatów można było uniknąć, wydłużając szkolenie i gwarantując jego odpowiedni poziom. Niestety zwyciężył „syndrom smoleński” – przekonanie, że jakoś to będzie.
Efekt tego przekonania, to tragedie na ulicach, śmiertelne zdarzenia w czasie interwencji, wypadki drogowe w pościgach i inne traumatyczne zdarzenia źródłem których jest nadmiar obowiązków uniemożliwiający wywiązanie się z nich w ustawowym czasie służby. Młody niedoświadczony policjant, w zderzeniu z brutalną rzeczywistością, nie może liczyć na wsparcie przełożonych, nie może liczyć na pomoc instytucji Państwa. Najczęściej zostaje sam, bez wsparcia Państwa w imieniu którego działał, bez pomocy przełożonych których polecenia wykonywał. Zarzuty prokuratorskie, zawieszenia w czynnościach i wydalenia ze służby to niestety czarna rzeczywistość naszego zawodu. Podejmowane z nadmierną łatwością decyzje rujnują życie policjanta i rozbijają byt jego rodziny. Bardzo często zdarza się, że wieloletnie procesy kończą się po kilku latach wyrokami uniewinniającymi. Te korzystne wyroki nie zwrócą jednak policjantom złamanego życia, zrujnowanego zdrowia. Szczególnie oburzają nas zachowania naszych przełożonych, a także mediów, które nie są zainteresowane naprawieniem szkód wyrządzanych rodzinom tych policjantów.
Dramatyzm tej bardzo trudnej sytuacji pogłębia się, narasta. W porównaniu do wcześniejszych lat stan zatrudnienia został zmniejszony o prawie 15 000 policjantów i pracowników. Na ulicach nie ma już kilku tysięcy policjantów służby kandydackiej i brakuje prawie siedmiu tysięcy policjantów służby stałej. Brak kilkunastu tysięcy ludzi do codziennej służby spiętrza nawał obowiązków spadających na policjantów, którzy pozostali w służbie, uniemożliwia im wywiązanie się z codziennych zadań.
Dlatego od lat alarmujemy i apelujemy o zwiększenie budżetu Policji, o zapewnienie wysokiego poziomu szkolenia, o modernizację infrastruktury policyjnej, o wzrost płac i zakończenie dyskusji rzekomych przywilejach, bonusach i nadzwyczajnych korzyściach jakoby związanych ze służbą w Policji. O dramatycznej sytuacji Policji konsekwentnie informujemy kolejnych premierów i ministrów. Ostrzegamy przed skutkami i konsekwencjami tych pseudo oszczędności. Protestujemy przeciwko brudnym, odrapanym komisariatom, rozpadającym się meblom i wyposażeniu które urąga powadze Państwa Polskiego któremu służymy. Uważamy, że niedopuszczalne jest zmuszanie komendantów wszystkich szczebli do stukania do drzwi władz samorządowych z prośbami i apelami o wsparcie. Taka politowania godna sytuacja tworzy kryminogenny klimat sprzyjający zachowaniom korupcyjnym.
Nieustannie protestujemy przeciwko niezwykle tendencyjnemu pokazywaniu policjantów jako grupy zawodowej korzystającej z rozlicznych przywilejów, bonusów i świadczeń emerytalnych z jakich nie mogą korzystać policjanci nawet w bogatych krajach Unii Europejskiej. Tymczasem ponad 70% policjantów i pracowników ma ogromne trudności z zapewnieniem swoim rodzinom minimum egzystencji. Musi wegetować od pierwszego do pierwszego. Skutkiem takiego nacechowanego brakiem szacunku, cynicznego i aroganckiego postępowania jest destabilizacja zespołów pracowniczych, narastanie poczucia zagrożenia bezpieczeństwa socjalnego i coraz liczniejsze przypadki rezygnacji ze służby policjantów o najwyższych kwalifikacjach.
Mamy w ustawie zapisane prawo do mieszkania i co z tego, skoro jest to prawo wirtualne. Nikt mieszkań nie buduje, nikt nikomu mieszkań nie daje, także policjantom, którzy niby mają do nich prawo. Przy aktualnym poziomie zarobków, policjant mógłby spłacić kredyt mieszkaniowy w ciągu 100-150 lat, gdyby mógł tak długo służyć. Nadal nie ma systemu ochrony prawnej i policjanci muszą sami składać się na Fundusz Ochrony Prawnej, policyjne samochody nie mają OC i policjanci sami muszą się ubezpieczać. Należność na posiłek regeneracyjny wystarcza na butelkę taniej wody mineralnej. Realizacja zadań, jakie nasze Państwo stawia służbom mundurowym wymaga od funkcjonariuszy poświęcenia i stałej dyspozycyjności. Pragmatyki służbowe odnosząc się do czasu służby stwierdzają, że jest on określony zakresem obowiązków. Godząc się na takie regulacje, w zamian oczekujemy, że Państwo zapewni nam warunki życia i służby odpowiadające statusowi naszego zawodu.
W trosce o przyszłość Policji, oczekujemy:
-
zapewnienia policjantom godnego wynagrodzenia odpowiadającego ciężarowi wykonywanych obowiązków,
-
zapewnienia w Policji pełnego zatrudnienia i warunków do doskonalenia umiejętności niezbędnych w codziennej służbie,
-
zaprzestania nieprzemyślanych redukcji i oszczędności, które prowadzą do pogarszania sprawności Policji,
-
zaprzestania gier socjotechnicznych pokazujących policjantów jako środowisko korzystające jedynie z przywilejów, bonusów i nienależnych świadczeń,
-
poszanowania zasad dialogu społecznego i niekwestionowanych uprawnień organizacji związkowych.
Zarząd Główny Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów wyrażając głęboki niepokój systematycznie pogarszającą się sytuacją Policji, policjantów i pracowników Policji, uznając, że ta niezwykle dramatyczna sytuacja wymaga zwrócenia się do wszystkich sił politycznych ubiegających się przejęcie władzy państwowej w Polsce o jednoznaczną odpowiedź na podstawowe kwestie nurtujące nasze środowisko zawodowe, kieruje do komitetów wyborczych następujące pytania:
- Czy jesteście Państwo za utrzymaniem w służbach mundurowych zaopatrzeniowego charakteru systemu emerytalnego?
- Czy jesteście Państwo za wprowadzeniem w Policji stałej waloryzacji płac i motywacyjnego systemu wynagradzania?
- Czy opowiadacie się Państwo za pilnym wprowadzeniem wieloletniego programu modernizacji Policji?
źródło: zgnszzp